REAKCJA RATOWNIKÓW NA NASZĄ AKCJĘ

27 kwietnia 2020, na stronie stacji pogotowia ratunkowego w Rybniku, www.facebook.com/sprrybnik.fb przeczytaliśmy tekst potwierdzający trafność naszych zamierzeń, który powinien rozwiać wątpliwości tych, którzy zastanawiali się, czy ratownicy chcą od nas takiej pomocy. To dla nas bardzo ważne

Kochani, bardzo dziękujemy Wam za Wasze ciągłe wsparcie które jest nieocenione i pomimo tego iż nie mamy odwagi prosić Was o cokolwiek, zawsze jesteście i trafiacie w punk naszych potrzeb.

Dziś przyszedł ten dzień kiedy chcielibyśmy się z Wami podzielić czymś co zaskoczyło nas kilka dni temu… mowa o niesamowitej akcji pod tytułem „Na Ratunek Ratownikom” zainicjowanej przez Bractwo Kurkowe Miasta Rybnik. Są to wspaniali ludzie i społecznicy którzy postanowili w jakże trudnym dla nas wszystkich czasie pandemii wspomóc nasze stacje ratownictwa medycznego poprzez zorganizowanie zbiórki środków na zakup sprzętu, który jak sami zauważyli znacznie zwiększy bezpieczeństwo ratowników medycznych pracujących w naszych zespołach wyjazdowych , pośrednio naszych rodzin, a przede wszystkim społeczeństwa Rybnika jako naszych pacjentów.

Niezmiernie cieszy nas dobór profesjonalnego i niezawodnego sprzętu, który z pewnością będzie służył nam przez lata, gdyż musimy być świadomi iż najprawdopodobniej m.in. koronawirus pozostanie już z nami na długi czas. Mamy doświadczenia zasięgnięte z innych stacji ratownictwa medycznego m.in. SPR Rydułtowy gdzie nasi koledzy pracują na zamgławiaczu automatycznym SaniSwiss i jest on niesamowitym wsparciem w dezynfekcji ambulansu. Główną zaletą jest jego sposób działania, zapewniający zespołowi w stosunkowo krótkim czasie pełną dezynfekcję ambulansu poprzez rozpylenie suchej mgły docierającej do wszelkich zakamarków, gdzie już po około 30 minutach zespół może w pełni wrócić do służby. Obecnie mycie ambulansu tradycyjnymi metodami i dekontaminacja ratowników to czas około 90 minut.

Biosanitizer Automate SaniSwiss w połączeniu z bramą dekontaminacyjną firmy WAAM dają kompleksowe rozwiązanie wspomagające nasze działania i bezpieczeństwo. Musimy zaznaczyć, iż kluczowym momentem (potwierdzonym w badaniach m.in. we Włoszech) w którym załoga karetki może zakazić się wirusem SARS COV-2 jest rozbieranie kombinezonu, gogli, oraz maseczki zabezpieczającej. Brama jest w pełni zautomatyzowana i wykonując krok po kroku wyświetlane polecenia jesteśmy w stanie obsłużyć ją w pojedynkę bez pomocy osób trzecich. Ta metoda dekontaminacyjna (zautomatyzowany oprysk ratownika środkami dezynfekcyjnymi) jest bezkompromisowa i znacznie zwiększa jego bezpieczeństwo.

Delikatną sugestią z naszej strony jest udostępnienie bramy nie tylko załogom SPR Rybnik, lecz również innym załogom ambulansów przybywających do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku. Wielokrotnie mogliśmy napotkać zespoły innych stacji ratownictwa medycznego pod rybnickim szpitalem, gdzie po przekazaniu pacjenta byli zmuszeni do powrotu do stacji macierzystej w ww. kombinezonach by tam dokonać dekontaminacji. Udostępnienie im bramy WAAM poprawi ich komfort pracy, a przede wszystkim zwiększy również bezpieczeństwo na drodze, gdyż kierowanie pojazdem w kombinezonie, masce ochronnej i wielokrotnie parujących goglach ochronnych nie należy do najbezpieczniejszych zarówno dla załogi jak i innych użytkowników dróg.
Od 4 kwietnia brama dekontaminacyjna używana jest w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 1 w Bytomiu, gdzie sprawdza się w stu procentach.

Ostatnią kwestią sprzętową o której warto wspomnieć są profesjonalne termometry mogące sprostać obecnym wymogom. Podczas 12 godzinnego dyżuru takowy termometr musi wykonać kilkadziesiąt niepodważalnych pomiarów z jak najmniejszym, a raczej zerowym błędem. Temperatura ciała jest obecnie jednym z najistotniejszych wyznaczników podejrzenia COVID19 u pacjenta. Wielokrotnie termometry będące na naszym wyposażeniu dawały niewymierne wyniki pomiaru, gdzie po przybyciu do SOR, czy IP okazywało się że pacjent jednak gorączkował. Taka sytuacja prowadzi do jednego… możliwości wycofania zespołu z dalszego dyżuru, a jak już wcześniej mieliśmy okazję pisać w jednym z postów – ambulans bez ratowników to tylko furgonetka. Jedynym i niepodważalnym rozwiązaniem jest posiadanie profesjonalnego termometru Visiofocus Pro 06480 na którym ma przyjemność już pracować jedna z naszych załóg SPR Świerklany. Koszt termometru jest adekwatny do jego możliwości, które wykorzystamy nie tylko podczas pandemii, a również podczas wykonywania medycznych czynności ratunkowych u pacjentów np. w hipotermii – co nie jest osiągalne na innych termometrach tego typu.

Reasumując, jesteśmy niezwykle szczęśliwi i wdzięczni iż Bractwo Kurkowe Miasta Rybnika zechciało podjąć się pomocy naszym załogom i jako pracownicy SPR Rybnik mocno kibicujemy ich działaniom. Drodzy Państwo, ci wspierający nas słowem, czynem jaki i sprzętem, a także wyłącznie zaglądający na naszą stronę facebook z ciekawości… DZIĘKUJEMY ŻE JESTEŚCIE Z NAMI!!! I tym samym zachęcamy do wsparcia tej cudownej inicjatywy!!!

Pamiętajcie iż czas pandemii kiedyś wreszcie minie, a zakupiony wysokiej klasy sprzęt pozostanie by móc służyć Wam drodzy mieszkańcy regionu. DZIĘKUJEMY!!!

Udostępnij podstronę